Tarta z gruszkami i śliwkami na kremie jogurtowym
Sezon na gruszki i śliwki w pełni, więc obecnie te owoce królują w naszym domu. Uwielbiam zjadać je na surowo, ale są także świetnym dodatkiem do ciast. Z mojej miłości do tart i połączenia tych owoców powstał pyszny deser. Robiąc krem, zamiast śmietanki lub serka mascarpone, użyłam jogurtu. Dzięki temu tarta jest mniej kaloryczna.
Ciasto:
- 250 g mąki
- 100 g zimnego masła (posiekanego)
- 100 g cukru pudru
- 2 jajka
- szczypta soli
Krem:
- 400 g jogurtu greckiego
- 2 jajka
- 5 łyżek kaszki kukurydzianej
- 4 łyżki cukru
Wierzch:
- 0,5 kg śliwek
- 2 gruszki
- pół łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki cukru
Składniki na ciasto szybko zagnieść, uformować kulę, owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 30 minut. Składniki na krem dobrze wymieszać. Śliwki przekroić wzdłuż na pół, pozbawić pestek. Gruszki pokroić na krążki. Piekarnik rozgrzać do 180°C. Ciasto rozwałkować i wyłożyć na formę do pieczenia tarty. Nakłuć widelcem, przykryć papierem do pieczenia i obciążyć np. ziarnami fasoli. Piec około 10 minut. Po tym czasie zdjąć obciążenie i podpiec kolejne 10 minut do zarumienienia. W tym czasie cynamon wymieszać z cukrem i obtaczać w tym połówki śliwek. Wyjąć ciasto, wylać krem i ułożyć owoce. Zapiekać ok. 25-30 minut aż do zgęstnienia kremu.
Bon appétit :)